|
www.prawienormalni.fora.pl forum o wszystkim i o niczym dla ludzi mówiących "precz" cenzurze xD
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Orestes
Gaduła
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:40, 11 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Zobaczę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Marycha
Gaduła
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z lasu Płeć: dziewczyna
|
Wysłany: Śro 20:46, 11 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
a może widzieliście coś takiego jak Half Nelson?
pamiętam, że miałam na płycie i parę minut przed końcem się zacinała i nie chciała ruszyć dalej... a ja strasznie chciałam się dowiedzieć jak się film kończy, więc udałam się do koleżanki. okazało się, że potem były tyko napisy toteż film uznałam za niedokończony
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Myszus
Administrator
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bywa
|
Wysłany: Śro 21:18, 11 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Half Nelson widziałam,ale juz nie pamiętam o czym był x),mozesz przypomnieć ^^?
Sierociniec mnie zawiódł,a już na pewno nie przestraszył,to raczej film psychologiczny niz horror.
A mnie podobny sentyment został do Laleczki Chucky,bo Koszmar z ulicy Wiązów i reszta serii niezmiernie mnie nudzi Oo,ciężko juz teraz o dobre horrory i dlatego tęskno mi do nich ^^
Może prozaiczny,ale przynajmniej nie nudny był Projekt Monster,mam w planach zobaczyć jeszcze Shutters,może też Ruiny,z takich nowszych,chociaz mnie już nic chyba nie straszy Oo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Orestes
Gaduła
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:32, 11 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Chucky też straszył. Wymyślałem sposoby jak go unicestwić, gdyby chciał mnie dopaść. chciałem go rzucić pod pociąg, pokroić, spalić i wysłać w kosmos. To były czasy Też mi tęskno
Projekt Monster nawet nie oglądałem jak poczytałem recenzje. Nienudny tzn. ciekawy?
Shutters to chodzi Ci o "Widmo" japońskie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marycha
Gaduła
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z lasu Płeć: dziewczyna
|
Wysłany: Śro 21:36, 11 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Half Nelson - filmweb służy :d
Akcja filmu toczy się na Brooklynie.
Głównym bohaterem filmu jest Dan Dunne, nauczyciel z silnym poczuciem "misji". Próbuje on zainspirować swioch uczniów do działania. Nie jest on jednak typowym dla historii z Hollywood zaangażowanym pedagogiem. Choć na szkolnej sali radzi sobie całkiem nieźle, nie potrafi poukładać sobie życia prywatnego. Zmaga się z uzależnieniem od narkotyków. Pewnego dnia jego sekret odkrywa jedna z uczennic...
Służy również tym, że chyba jako jedynej nie podobał mi się za bardzo ten film :d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Myszus
Administrator
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bywa
|
Wysłany: Śro 21:53, 11 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ach to TO!
Już sobie przypomniałam,w zeszłe wakacje oglądałam siedząc w nocy, na letnim mrozie,po koncercie,w wozowni xD,późno było,przysypiałam,ale film mi się podobał ^^
Yhym,yhym,Widmo ;].Zarówno The Ring,jak i Dark Water nie były złe,wiec może i to mnie zainteresuje ;].
Zaś co do Project Monster,to ciężko stwierdzić,czy był ciekawy.I tak i nie. Jak juz pisałam,film prozaiczny,jedynym jego wyróżnikiem(choć w zasadzie ta technika powszednieje) było ukazanie wszystkiego z perspektywy kamery,która ciągle ciąga za sobą jedna z ofiar,jakby życie w takiej sytuacji nie było najważniejsze.Co mi się podoba ponadto,to to,że wszyscy na koniec giną xD.Może zainteresowało mnie też dlatego,ze akurat na tym byłam w kinie,gdzie zawsze silniej oddziałują efekty specjalne,zaś tam jest dużo wybuchów,walących się budynków,hałasu,biegania,wrażeń(jeśli ktos ma ochotę wczuć sie w położenie bohaterów).Film straszny nie był,fabuła uboga,pomysłu własnego zasadniczo zero,ale wydaje mi się,że nie był to film przesadzony,ani zbędnie wydłużany(nie znosze tego w filmach Oo).Można polecić jeśłi ktoś ma ochote odprężyć się przy prostym,nieskomplikowanym kinie,nie wymagajacym myślenia,a przy okazji może naładowującym jednocześnie odrobinę adrenaliną ;].
Generalnie jednak jest to zlepek takich klasyków jak Godzilla,Blair Witch Project(jeśli chodzi o technikę) i amerykańskiego kina sensacyjnego.Można obejrzeć więcej niż raz,lecz raczej powyżej dwóch nie da rady tego znieść xD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Myszus dnia Śro 21:55, 11 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Orestes
Gaduła
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:07, 11 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
The Ring i Dark Water podobały mi się. Tak samo kojarzę Widmo, jeśli to jest ten film, którego fabuła opiera się na zdjęciach z aparatu fotograficznego. Warto obejrzeć.
Chyba sobie ściągnę tego monsteraaa, jak wszyscy giną to zawsze warto obaczyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marycha
Gaduła
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z lasu Płeć: dziewczyna
|
Wysłany: Śro 23:22, 11 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
chciałam dorzucić do wora Samotność w sieci. Dialogi głównie do czytania, nie za ciekawe. Takie nieme kino. O niczym. W przeciwieństwie do książki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Myszus
Administrator
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bywa
|
Wysłany: Nie 1:00, 15 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Też lubię filmy z tragicznymi zakończeniami xD,sielanka mnie burzy i bawi,wzburza poczucie tragicznego,żenującego komizmu *.*
Słyszałam,ze takie filmy jak Wyznania Gejszy,Zapalcie czerwone latarnie(lub wystawcie,nie pamiętam) czy 21 gram są dobre(ale one dopiero rpzede mną ^^)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Orestes
Gaduła
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:05, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
To ja mam trochę inaczej. Pokarmić się słodyczami i popcornem (czytaj sielanką i prostymi zakończeniami) też lubię, choć w dużych ilościach mogą szkodzić
21 gramów widziałem. Pamiętam, że po obejrzeniu zapisałem sobie, żeby go ściągnąć i obejrzeć kiedyś drugi raz. Podobał mi się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Myszus
Administrator
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bywa
|
Wysłany: Pon 19:31, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
No moze przesadzioam,zalezy o jaka sielankę chodzi xD,Ale taka cukierkowa,słodka,polana lukrem,lukierem i posypana cukrem mnie mierzi,w filmie musi być coś smutnego xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Orestes
Gaduła
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:45, 17 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
No nie popadajmy w skrajności Chodziło mi, tak ogólnie mówiąc, o dobre (pozytywne) zakończenia. Cieszyć się czyimś szczęściem też jest przyjemnie xD
Smutno musi być, w końcu człowiek poprzez ból osiągać może kolejne stopnie rozwoju.
Nie chciałbym oglądać tylko tragedii, choć to bardzo przyjemne?? wciągające? ciekawe, itp.
"Why can't we just admit it? (...)
We all feed on tragedy
It's like blood to a vampire
Vicariously I live while the whole world dies
Much better you than I" Jak przyznał Maynard.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Myszus
Administrator
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bywa
|
Wysłany: Pią 23:15, 20 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Zasadniczo,to zakończenia jakiekolwiek pozytywne/negatywne/niejakie/frustrująco niedopowiadajace mogę być dobre,rzecz w tym,ze to scenarzyście często je knocą Oo.Tak jakby nie chciało im się juz nic kreatywnego wymyślać na koniec Oo(wracajac do Matrixa,uważam,ze zakończenie jest feeee)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel of funeral
Gaduła
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: inąd Płeć: facet
|
Wysłany: Pią 23:35, 20 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Orestes napisał: | Przepraszam bardzo, Freddy Krueger straszył mnie i to bardzo. Co prawda jak byłem dzieckiem, ale sentyment został. Nie jest to szajs!
|
Freddy to dla mnie symbol zła i strachu! Autentycznie do dzisiaj sie go boję
Ach... ale jakże go kocham
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 18:10, 21 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
.......
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 18:56, 07 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|