www.prawienormalni.fora.pl

blackside

wiec czas zacząć nasza historyjkę xD chyba wszyscy wiedza o co chodzi? xD
ja zaczynam i każdy dopisuje kawałek historyjki będący kontynuacją xD

Dawno temu za 5 supermarketami i 6 sexshopami mieszkała sobie dziewczynka sprzedająca wafle (motyw logo forum musi być xD) zwana dziewczynką z waflami xD (jak ktoś chce może dać jej imię xD)............

Angel of funeral

Dawno temu za pięcioma supermarketami i sześcioma seksshopami mieszkała sobie dziewczynka sprzedająca wafle, zwana dziewczynką z waflami xD Imię jej Eurydyka zawsze zachwycało sprzątającego w pobliskiej restauracji czternastoletniego może wyrostka. Chłopczyk jednak był tak bardzo nieśmiały, że nie potrafił się przełamać, by porozmawiać z dziewczynką. Właśnie dlatego sprzątał w restauracji, by pewnego dnia móc kupić sobie całą paczuszkę wafelków Eurydyki. Kiedy jednak w końcu zarobił pierwszą miesięczną pensję wydał ją na zupełnie inny cel. Odkrył, że pięknie ubierająca się Eurydyka nie może zarabiać takich pieniędzy jako waflażystka xD
Zastanawiając się nad owymi 'waflami' szedł sobie ulicą i dopadła go kolejna, miliardowa ulotka, ale o treści innej niż wszystkie...
Była propozycją do sexmasażu u Boginki Waflów. -Ej! jeszcze nigdy sie nie kochałem- pomyślał. Nazajutrz postanowił tam pójść.
Rankiem ubrał się i wreszcie się umył i udał się na ulicę Jebarską, numer...12.
Po załatwieniu ważniejszych formalności w recepcji dostał ręcznik i udał się do pokoju nr 8...

Marycha

Pokój wyglądał na zwykłą, hotelową klitkę. Jednak nie wiedział, że znajdujące się tam okno wychodzi na...

Tinn

wielki krzyż z ktorego własnie zszedł Jezus.

O lol, ale mnie natchnęło.

Orestes

Przeraził go ten widok, czym prędzej zasłonił okno. Usłyszał dźwięk skrzypiących drewnianych drzwi. Były to drzwi szafy stojącej w ciemnym rogu pokoju. Podszedł więc sprawdzić co się w niej kryje..

Marycha

usłyszał strzały i się cofnął! Jednak "Przecież jestem mężczyzną, to nic, że bez zarostu, ale jaja mam!" - pomyślał. Strzały padły ponownie! Uchylił drzwi... Tego się nie spodziewał. Ranne pantofle!

Orestes

Ranne pantofle, wszędzie tylko ranne pantofle. Osłupienie miłośnika wafli trwało chwilę. Kiedy doszedł do siebie, a potem z powrotem do szafy zauważył jedną parę.. wieczornych pantofli ;P Założył je i wypierdolił z tego jebanego pokoju, przed siebie. Szedł wąskimi tunelami, opuszczonymi autostradami, szedł ulicami Filadelfii, spotkał Rocky'ego, Kaczora Donalda i wyklętego, dawniej Świętego Mikołaja z worem do samej płyty chodnikowej...

big fish

Warto krótko przybliżyc historię wwyklęcia niejakiego Mikołaja. Otóż pewnej wigilijnej nocy (czy tam 6 grudnia nie wiem kiedy ten zabobon chodzi xD) Odwiedził on chatkę znajdującą się w Warszawie a powszechnie zwaną Pałacem Prezydenkim ... i przyniósł tylko jednego misia uhh .. biedny człowiek. Dostał podwójne zaklęcie przeklinające wzmocnione sproszkowanym ogonem Myszki Miki

Nasz bohater główny natomiast podczas spotkania z Mikołajem zdał sobie sprawę że ciągle jest obserwowany ...

Angel of funeral

Czatował na niego wielki zielony Renifer od Mikołaja. Krzyczał na niego, że wdepł w kupę Mikołaja o on chciał ją zjeść. Waflerz uciekł przed siebie. Patrzy! A tu...

blackside

A tu przed nim akurat stał mur więc w niego wypieprzył z całym impetem tracąc przytomność. obudził się nagi, przywiązany do krzesła....

Marycha

i obrzezany

Angel of funeral

począł krzyczeć, ale się zastanowił jak jego penis będzie wyglądał w zwodzie...

big fish

Ale po krótkiej chwili doszedł do wniosku że jako importent :F nie ma się czym przejmowac.

Uświadomił też sobie że szanse na ucieczkję są bardzo nikłe więc postanowił czekac na dalszy rozwój wydarzeń umilając sobie czas gapieniem się w sufit, oddychaniem przez powieki i bekaniem na zawołanie................