www.prawienormalni.fora.pl

[zico]

są też inne, przyjemniejsze, męczące zajęcia

[Myszus]

Spałam kilka dni pod rząd po 2-3 godziny i nie pomogło Oo.Jeździłam cały dzień na rowerze(tak analogicznie do tego przerzucania węgla) i też nici z odpoczywania xD,to jest chyba jakiś rodzaj nadpobudliwości...
Ja jednak sie kłade o 3-4 w nocy,bo jakbym miała wstać o piątej to nie mam za bardzo co robic Oo

[Larysa]

Zico.. przepraszam.. co masz na myśli?

[Tinn]

Juz Ty wiesz co

[zico]

ja miałem na myśli sport, a Wy co myślałyście?

[Tinn]

Ja Granie w Diablo

[Larysa]

Ojj to tylko ja taka nie tego jestem?

[Myszus]

Czemu od razu nie tego xD

Się koleżanka ostatnio wypowiada:
"Jak przestanę tam pracować to będę goła i wesoła,może bez tego drugiego, a tak to mam zabezpieczenie.."

[Orestes]

Ja tam mogę spać dłuuugo.

A Wam dziewczyny chłopa w łóżku brakuje jak spać nie możecie. I nie że to taki słaby żart, lecz dobra rada Kobiety raczej słabo sypiają same w łóżku. Zresztą tak jak zasugerował zico to jeszcze wtedy dojdzie zmęczenie i nic Was nie wybudzi

Chyba, że czuły szept

Jeszcze jako miłośnik sportu zalecam zabawy na powietrzu, sportowe zabawy, jakieś gry, rowerek

[Marihuana....]

Ja nie mam trudności ze spaniem, kiedyś miałam, właściwie to kładłam się spać i myślałam o całym życiu. Za dużo poważnej analizy na noc. A teraz jak nie mogę zasnąć to czytam do czasu kiedy zachce mi się spać, albo idę z sąsiadką na piwko i po sprawie

[Myszus]

Ja jak rozmyślam w nocy to już na bank zasnę dopiero nad ranem xD

Ale ja sobie czytam bajki i legendy jak nie mogę spać xD

[Larysa]

Noo wlasnie.. a jak na zlość to ja nie umiem tak się położyć i nic nie myśleć :/ moim zdaniem się nie da.. mi się kurde mózg nie chce wyłączyć

[huki]

Ja wystarczy, że wejdę pod kołderkę i błyskawicznie zasypiam ^^ ze zmęczenia

gorzej ze wstawaniem... myśl, że trzeba się podnieść i zrobić dzień jest mało pocieszająca, szczególnie jak ten dzień wypełniają mało atrakcyjne zajęciach ale to trwa tylko jakieś 3 min, potem już się ciesze że udało mi się tak wcześnie wstać. No i jak jade zaspany autobusem to się jakoś tak czuję szczęśliwy i mam przeważnie luźny uśmiech na twarzy i podniesione do góry brwi xD

[Larysa]

Faceci to w ogóle szybko zasypiają... w każdej pozycji, w każdym miejscu, w hałasie czy też nie - zero problemów

[Myszus]

A potem chrapią xD

Ja nie mam problemu z zasypianiem,.tylko z wczesnym budzeniem się ;D