www.prawienormalni.fora.pl

[Tinn]

Wiesz cos o tym? :>

[zico]

znam kilku rolników
potrafią tylko chlać i narzekać jak im ciężko, tylko że jak pujdą do jakiejś normalnej pracy to szybko chcą wracać spowroem na role

[Marihuana....]

Hmm może i są dopłaty Tinn tylko chodzi o myślenie jakiekolwiek. Nasz kraj według mnie jest krajem skrajności, nie ma u nas chociażby pod względem majątkowym jako takiej średniej klasy a jeśli jest to stanowi niebagatelną mniejszość, są ludzie bogaci albo tacy którzy ledwo wiążą koniec z końcem. Podobną regularność obserwuję w kategorii mądrości i głupoty. Młodzież pozostająca na gospodarce jest tępa, nie zaradna życiowo a w dodatku często tak jak zico napisał z nałogami. Inteligentniejsze przypadki migrują do miast jeśli tam się nie uda wracają jako przegrani i tak jak w/w popadają w stagnacje. Takie są realia wsi bynajmniej w południowo - wschodniej Polsce. Owszem są ludzie którzy radzą sobie jakoś i potrafią żyć z gospodarstwa na poziomie jednak są to nieliczne przypadki.

[Tinn]

Z ta klasa srednia dobra uwaga, choc od kilku dobrych lat w Polsce zaczyna sie ona klarowac. We Wrpst bodajze, nawet pisali:P
Mysle, ze moja rodzina do takiej nalezy... Ale to ciezko rzec

A jelsi chodzi o pozostale skrajnosci, to wydaje mi sie, ze mlodzi rolnicy (tzn. dzieci rolnikow) nie chca uprawiac ziemi, bo nie widza w tym szansy, a moze nawet upatruja pewna obciachowosc i nazbyt duzy wysilek...

A ja na ten przyklad moglabym miec takie wielkie sady, albo winnice. Mmmm:) Albo lany zboza! I tak objezdzac na koniu zagony, jako pan na roli i lajac chlopow batem, zeby dokladniej ziemniaki wybierali! Bo przecierki na kolacje nie dostana!

[zico]

Tinn, w XXI wieku używa się maszyn a nie niewolników!
a winnice to ja sobie na starość zrobie(jeśli wogle dożyje) i będe się tym zajmować zamiast uprzykrzać życie młodym jak inni pierdziele

[Marihuana....]

Dużo można by o nich powiedzieć bo na prawdę różnie to bywa, ale nie jest za ciekawie po prostu a mało tego obserwuje się jak to jest non stop nagłaśniane wielką falę migracji za chlebem za granice, znaczna część moich znajomych po ukończeniu rolniczych zawodówek prysnęła za granice i wracają jedynie na święta harując ciężką krwawicą na jakiegoś bambra :/ Te wyjazdy stały się u nas poniekąd jak jakiś obowiązek społeczny.

A co do Twoich marzeń to aby je zrealizować musiałabyś się cofnąć nieco w czasie do momentu gdy mieliśmy feudalizm na ziemiach polskich

[Tinn]

hmm... no wlasnie wiedzialam, ze o czyms zapomnialam. Wiecie, jestem fanka Niechica z Nocy i Dni

[Marihuana....]

Dąbrowska, Orzeszkowa...ohyda
Noce i dnie + Nad Niemnem i kaplica!
Może feudalizm był w jakiś sposób ciekawym zagadnieniem ale powieści o nim traktujące męczą mnie niewiarygodnie. Jeśli mowa o wykorzystywaniu ludzi to Germinal jest powieścią bardzo wyraźnie o tym mówiącą, polecam. Kwintesencja naturalizmu.

[Tinn]

A ucinaja se sami nogi, jak w Chlopach? :>

A najulubiensza moja lektura to Wesele.. mieszkam niedaleko Bronowic, po wsi to juz slad nie zostal, ale marzy mi sie takie wiejskie... lekko szlacheckie, w kontuszach, ale z bosymi nogami. Turnauem, ktora zasnal na sianie, spity siwucha do spolki z Globiszem i Stuhrem... ojoj! Tylko gorzalka, kielbasa, ogorki i tance!

[Marihuana....]

Hahaha dobre! Masz Ty wyobraźnie...poobsadzałaś współczesnych "weselnych" rolach.
Nie ma tam ucinania nóg jeśli się nie mylę ale jest np. egzekucja na sklepowym który wykorzystywał córki i matki przez lata za żywność. Dokonuje się to tak, że zostaje skądś zrzucony, roztrzaskuje mu się głowa a wiejskie kobiety podbiegają do jego zwłok i ucinają mu członka po czym nabijają go na kij i idą z pochodem rewolucyjnym.Bo fabuła opiera się na rewolucji górników w miejscowości położonej właśnie w pobliżu wielu kopalni i jedyną pracą jaką trudnią się mieszkańcy jest owa praca w kopani. Poza tym jest wiele naturalistycznych opisów gwałtów, czynności fizjologicznych i dużo brudu, smrodu i ubóstwa. Chwilami ciężko jest to czytać, ale jakoś da się zdzierżyć, to była moja lektura na 1 roku studiów i musiałam niestety. W LO też jakieś fragmenty czytałam ale nie wskazywały one na taki charakter powieści.

[Tinn]

Ooo, wydaje sie ciekawe. Ten fr. z czlonkiem winny wykorzystywac feministki:P np. na plakatach....